Kolejny dzień z nowymi kapsułkami

Nie liczę już, który to dzień, bo straciłam rachubę. W każdym razie jest to już kolejne opakowanie czyli trzeci tydzień, ponieważ przyjmujemy je razem, ja i mąż. Mąż całe lata wybudzał się gdy wstawałam wcześnie rano i na paluszkach wychodziłam…

Dieta zmieniająca rysy :))))

To ja na zdjęciu w odstępie 10 lat. Po lewej 40-tka, po prawej 50-tka. Ile ja cudów nie wymyślalam całe swoje dorosłe życie, żeby być szczupłą, bez brzucha jak beczki i żeby móc kupić ciuchy bez potrzeby przykrywania rubensowskich kształtów.Dopiero…